W XXI wieku alergiom pokarmowym u dzieci i niemowląt sprzyja sterylny tryb życia codziennego, częste stosowanie antybiotykoterapii, zbyt higieniczna codzienność, częste zmiany diet, małodzietność w rodzinach. Kolejnymi czynnikami, na które, jako rodzice mamy wpływ, a które mogą znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia alergii, jest decyzja o porodzie siłami natury, dzięki czemu wyposażymy dziecko w odpowiednią florę bakteryjną w przeciwieństwie do porodu poprzez cięcie cesarskie oraz karmienie piersią przez co najmniej 6 pierwszych miesięcy życia dziecka, które zbuduje odporność naszego maluszka.
Alergię pokarmową można nabyć dwiema głównymi drogami:
– poprzez czynniki środowiskowe, na które możemy wpływać, choćby eliminując żywność przetworzoną z naszej diety oraz produkty alergizujące takie jak mleko krowie, jaja kurze, mleko kozie, truskawki, poziomki, banany, owoce tropikalne, cytrusy, miód, mięso wieprzowe ryby i zboża zawierające gluten,
– oraz dziedzicząc alergie po rodzicach, kiedy jedno z nich lub obydwoje borykają się z tym problemem. Na czynnik genetyczny nie mamy żadnego wpływu.
Kiedy pomimo ograniczania alergenów, u naszego dziecka wystąpi alergia pokarmowa, która najczęściej objawia się atopowym zapaleniem skóry (AZS) lub problemami z układem pokarmowym (biegunka, ulewanie), powinniśmy podjąć działania, która złagodzą objawy i rozwiną tolerancję na białko mleka krowiego.
Od wewnątrz możemy zastosować Latopic doustny — jedyny preparat z polskimi bakteriami kwasu mlekowego, przebadany na polskich dzieciach w postaci kapsułki, którą można otworzyć i dodać do pokarmu dla najmłodszych. Natomiast od zewnątrz warto zadziałać emolientami (kosmetyki w różnej postaci – maści, kremy, balsamy, żele, emulsje, mleczka) z naturalnych olejków, które odbudowują uszkodzoną barierę naskórka, redukują świąd oraz ograniczają rozwój gronkowca złocistego. Wszystkie niezbędne informacje na temat Latopicu znajdziemy na www.latopic.pl.